20 kwietnia zmarł Roman Gunicki, najstarszy mężczyzna w parafii Różanystok i zapewne najstarszy salezjanin współpracownik w prowincji. Pogrzeb odbył się w niedzielne popołudnie 22 kwietnia. Mszę św. odprawił i kazanie wygłosił ks. Adam Wtulich, proboszcz i delegat CL SSW. Przemawiając do wiernych licznie zgromadzonych w różanostockiej bazylice stwierdził, że żegnany jest człowiek, który dobrze i godnie przeżył swoje długie życie. Przypomniał jego związek z salezjanami z okresy dwudziestolecia międzywojennego, gdy był uczniem i absolwentem prowadzonego przez nich gimnazjum. Poznał go bliżej z tej racji, że od początku swojej pracy duszpasterskiej w Parafii Ofiarowania NMP odwiedzał go w pierwsze piątki miesiąca Na zakończenie Eucharystii słowa ostatniego pożegnania wypowiedział Tadeusz Możejko, koordynator Centrum Lokalnego Stowarzyszenia Salezjanów Współpracowników i Salezjanek Współpracownic w Różanymstoku. Wyraził wdzięczność za jego udział w powstaniu i rozwoju świeckiej gałęzi rodziny salezjańskiej w II połowie lat siedemdziesiątych oraz wkład w przygotowania do koronacji cudownego obrazu Matki Bożej Różanostockiej w 1981 roku. Podziękował też za trwanie przy wspólnocie SSWiW w Różanymstoku poprzez modlitwę oraz ofiarowane dolegliwości i cierpień. Poprosił też o wstawiennictwo za Rodzinę Salezjańską w Różanymstoku od chwili, gdy przekroczy progi domu Ojca w Niebie.
Roman Gunicki urodził się 15 listopada 1918 roku w Wilnie, ochrzczony został w Parafii św. Kazimierza. Jego rodzice Jan i Maria z domu Jabłońska zginęli w wyniku działań wojennych, najprawdopodobniej w trakcie wojny polsko-bolszewickiej. Roman jako dziecko trafił do sierocińca prowadzonego przez księży marianów. Dzieciństwo przeżył w Warszawie. Tam ukończył szkołę podstawową a w 1934 roku trafił do Gimnazjum im. Piusa X w Różanymstoku prowadzonego przez księży salezjanów. Maturę zdał w 1938 roku i następnie dostał się na studia do Torunia. Wybuch II wojny światowej przerwał studiowanie. Okres okupacji spędził w Warszawie oraz Grodziszczanach. Po wojnie przez pewien czas przebywał na Prusach, w Krzyżanach koło Rynu.
4 czerwca 1950 roku w Parafii Ofiarowania NMP w Różanymstoku zawarł sakramentalny związek małżeński z Janiną Pastewską pochodzącą z Grodziszczan. Poznał ją jeszcze w czasach gdy był gimnazjalistą. Od 1952 prowadził wraz z małżonką gospodarstwo rolne. W ich małżeństwie urodziło się 4 synów: Andrzej, Mieczysław, Stanisław i Jan. Jego pracowitemu życiu towarzyszyła głęboka wiara i miłość do Matki Bożej. Przez 43 lata był salezjaninem współpracownikiem, przez wiele lat występował w chórze parafialnym założonym i prowadzonym przez ks. Czesława Szulima. Była jednym z inicjatorów budowy kamiennych kapliczek różańcowych wokół kościoła i wniósł duży wkład w ich powstanie. Należał do grona Byłych Wychowanków Salezjańskich oraz Towarzystwa Przyjaciół Młodzieży Szkół Wyższych. Dom państwa Gunickich był zawsze otwarty dla kolegów ze szkolnej ławy. Gospodarz był bowiem współorganizatorem wielu spotkań absolwentów i byłych uczniów gimnazjum różanostockiego. Jednym z bardziej znanych jego kolegów był Józef Łotowski, artysta malarz i rzeźbiarz oraz autor znanej książki „Sanktuarium Różanostockie”.
Tadeusz Możejko
W niedzielę 10 czerwca 2018 roku, w Płocku, przeżywaliśmy jubileusz 40-lecia Centrum Lokalnego Stowarzyszenia Salezjanów Współpracowników i Salezjanek Współpracownic.
Głównym punktem obchodów była Eucharystia, której przewodniczył i wygłosił homilię
wikariusz inspektora ks. Przemysław Solarski. Razem z księdzem wikariuszem, najświętszą Ofiarę sprawowali: delegat inspektorialny SSW ks. Henryk Bonkowski i delegat lokalny SSW ks. Sylwester Groń.
We Mszy św. uczestniczyła delegatka inspektorialna siostra Teresa Nowak, Rada Prowincjalna SSW na czele z p. koordynator Elżbietą Gawłowską, przedstawiciele Centrum Lokalnego z Kutna – Woźniakowa i oczywiście członkowie miejscowej wspólnoty wraz z rodzinami.
Po Mszy św. w kawiarence parafialnej odbyła się agapa z udziałem zaproszonych gości i miejscowej Wspólnoty. Zapach ciast i herbaty oraz dźwięki gitary ks. Henryka, tworzyły piękną i niepowtarzalną rodzinną - salezjańską atmosferę.
W tym miejscu chciałbym serdecznie wszystkim podziękować za przybycie i uświetnienie tej uroczystości. Dziękuję za wszystko ks. Wiesławowi Kani - dyrektorowi i zarazem proboszczowi parafii przy, której działa nasze Centrum Lokalne SSW i ks. Sylwestrowi Groniowi naszemu duchowemu opiekunowi.
Dziękuję Salezjanom Współpracownikom z Płocka, szczególnie tym, którzy składali przyrzeczenia 11.06.1978 roku. Podczas wręczania okolicznościowych dyplomów, nie zabrakło wzruszeń i wspomnień tamtych dni z przed 40 laty, kiedy to na ręce delegata inspektorialnego ks. Józefa Króla, grupa kandydatów złożyła Przyrzeczenie Apostolskie.
W dniu naszego jubileuszu, rozpoczęła się peregrynacja relikwii bł. Aleksandriny Marii da
Costa po domach salezjanów współpracowników z naszej Wspólnoty. Relikwie wraz z obrazem, modlitewnikiem i księgą pamiątkową będą w Płocku do 31.07.2018 roku.
Sławomir Krysiak
Dnia 24 maja 2018 roku, w Uroczystość Matki Bożej Wspomożenia Wiernych, w 67 roku życia, odeszła do Pana Salezjanka Współpracownica śp. Teresa Maryniak z Centrum Lokalnego przy Parafii św. Teresy i św. Jana Bosko w Łodzi.
Teresa Maryniak do Stowarzyszenia Salezjanów Współpracowników wstąpiła w styczniu 1986 roku. Od tej pory brała bardzo aktywny udział w życiu Stowarzyszenia zarówno na szczeblu lokalnym jak i prowincjalnym . Przez kilka kadencji pełniła funkcję Koordynatora Lokalnego a w latach 1999 – 2006
funkcję Koordynatora Prowincjalnego . Wierna swojemu salezjańskiemu powołaniu przez wiele lat służyła dzieciom i młodzieży w Oratorium św. Jana Bosko .
Zawsze życzliwa, uśmiechnięta, gotowa pośpieszyć z pomocą każdemu, kto tego potrzebował .
Terenię, bo tak się do niej zwracaliśmy, pożegnaliśmy 29 maja br. na łódzkim cmentarzu. W ostatniej ziemskiej drodze towarzyszyli Jej Salezjanie Współpracownicy z Łodzi, Kutna, Płocka, Warszawy i Żyrardowa.
Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie……..