16 maja 1887 roku, ksiądz Bosko odprawiał Mszę Świętą przy ołtarzu Maryi Wspomożycieli Wiernych w Rzymskiej Bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa. To świątynia, którą wybudował na prośbę Ojca Św. Leona XIII. Ci, którzy przyglądali się wówczas księdzu Bosko dostrzegli, iż wzruszenie i łzy w jego oczach utrudniały mu modlitwę i wielokrotnie przerywał Mszę Świętą, jakby zanurzając się w rozmyślaniach. W zakrystii zapytano go: Księże Bosko, dlaczego niemal bez przerwy ksiądz płakał? Święty odpowiedział: Stojąc przy ołtarzu jednym wejrzeniem ogarnąłem całe moje życie, wszystko to, co Dobry Bóg polecił mi wykonać, ujrzałem wszystkie osoby, które On postawił na mojej drodze. Na nowo ujrzałem sen, który miałem jako dziewięcioletni chłopiec, w którym Najświętsza Maryja Panna ukazała mi pole pracy pośród biednych i zapomnianych chłopców, pośród ludzi młodych, odrzuconych przez świat dorosłych. W ciągu tej jednej Mszy zrozumiałem całe moje życie. Do dnia dzisiejszego przy tamtym ołtarzu znajduje się pamiątkowa tablica, na której opisano tę historię Ojca i Nauczyciela Młodych – św. Jana Bosko.
Maryjna pobożność lokalno - tradycyjna (lata 1815 – 1841)
Pierwsza faza pobożności maryjnej Janka Bosko kształtuje się na podstawie maryjnego klimatu Piemontu, szczególnie takich miast jak Castelnuovo, Chieri i Turyn. Tu będzie miejsce na nabożeństwo ku czci Matki Bożej Bolesnej, Matki Pocieszenia i Królowej Różańca Świętego. Nie zaskakuje więc pierwsza figura w kaplicy Pinardiego przedstawiająca Matkę Boską Pocieszenia, ani pierwsza kapliczka tuż obok rodzinnego domu, czy bocznyołtarz w Kościele Św. Franciszka Salezego, ku czci Królowej Różańca Świętego. Zasadniczą rolę w wychowaniu i kształtowaniu maryjnej pobożności Janka Bosko odegrała Jego matka Małgorzata Occhiena, nazywana Matusią Małgorzatą. Pełna ufności w Bogu Stwórcy, codziennie rano i wieczorem gromadziła swoje dzieci na wspólnej modlitwie. Poświadcza to sam ks. Bosko we wspomnieniach: „Wspólnie odmawialiśmy modlitwy i trzecią część różańca”. Janek Bosko imię Maryi odkrył na wargach własnej matki. To ona polecała odmawiać trzy razy dziennie Anioł Pański i przynajmniej jedną część różańca w ciągu dnia. Z macierzyńską pomocą Maryi pragnęła wychować swych synów w miłości do Boga i bliźniego. Gdy Janek Bosko wstępował do seminarium duchownego wówczas powiedziała mu:, „Kiedy urodziłeś się poświęciłam Cię Matce Bożej, a kiedy zacząłeś naukę poleciłam ci zawsze kochać naszą Matkę. Teraz polecam ci, byś oddał się Jej cały. Kochaj tych kolegów, którzy Ją kochają. A jeśli zostaniesz księdzem, rozkrzewiaj wokół siebie miłość do Niej”. Wielkie znaczenie w młodym życiu Janka Bosko miał proroczy sen z dziewiątego roku życia (1824 rok) w którym widzi Maryję Dobrą Pasterkę, która wskazuje mu pole przyszłej pracy i metodę wychowania a Jezus, daje mu Mistrzynię i Przewodniczkę na życie.
Niepokalana (lata 1841 – 1858)
Po przyjęciu święceń kapłańskich, 5 czerwca 1841 roku, ks. Jan Bosko drugą Mszę Świętą sprawuje w Turyńskim Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia Consolata, w duchu dziękczynienia za liczne dary i łaski, jakie otrzymał przez ręce Maryi. Znaczącym wydarzeniem było spotkanie z Bartłomiejem Garellim, które dało początek salezjańskiemu oratorium i kierunkowało myśl i działania młodego księdza Bosko na pracę młodzieżową. Było to 8 grudnia 1841 roku, w Święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, w zakrystii kościoła św. Franciszka z Asyżu. Ks. Bosko był żywo zainteresowany tym wszystkim, co działo się w Kościele. Trzeba zaznaczyć, że ten okres charakteryzował się wielkim ruchem maryjnym, który ostatecznie doprowadził do ogłoszenia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny (1854 rok). Warto podkreślić, iż nabożeństwo księdza Bosko ku Niepokalanej podyktowane było szczególnym umiłowaniem i podkreślaniem przez Niego cnoty czystości. Niepokalana jest obrazem tejże. Nie tylko w tym okresie, ale przez całe życie Ksiądz Bosko przekonany był o niezwykłej interwencji Maryi w dziele salezjańskim. Z tego okresu należy wspomnieć wydarzenie z początku kwietnia 1846 roku, gdy pojawiła się perspektywa stałego miejsca dla Oratorium. Po obejrzeniu nowego miejsca –szopy Pinardiego, we wspomnieniach Ks. Bosko zapisał: „Przepełniła nas olbrzymia radość i nie wiedzieliśmy jak jej dać upust. Najświętsza Panna, do której modliliśmy się tego ranka przed obrazem Matki Pól, wysłuchała nas. By podziękować Jej, uklękliśmy na trawie po raz ostatni i odmówiliśmy różaniec. Potem rozeszliśmy się do domów.” Jeszcze jedna myśl księdza Bosko: „Oświadczam Wam to wobec Boga, że jak tylko jakiś chłopiec wchodzi do domu salezjańskiego, to natychmiast Najświętsza Maryja Panna bierze go pod swoją szczególną opiekę”.
Niepokalana Wspomożycielka (lata 1858 – 1868)
Od 1858 roku zachodzi nowy fakt w pobożności maryjnej ks. Bosko. Zaczyna coraz wyraźniej mówić o Maryi jako Wspomożyciele, która przede wszystkim opiekuje się i wspomaga nie tylko poszczególne osoby, ale cały Kościół, rozumiany jako społeczna i mistyczna jedność Chrystusa zorganizowana pod przewodnictwem Ojca Świętego. Od 26 maja 1862, czyli snu o dwóch kolumnach, eucharystycznej i maryjnej, które stają się oparciem dla łodzi kościoła, do 1868 roku, czyli zakończenia budowy i uroczystej konsekracji bazyliki na Valdocco, ks. Bosko nie rozdziela nigdy imienia Wspomożycielki od Niepokalanej i odwrotnie. Często z jego ust słychać wezwanie Niepokalana Wspomożycielka.
Wspomożycielka Wiernych (lata 1868 – 1888)
9 czerwca 1868 roku, w Turynie na Valdocco, miała miejsce konsekracja Bazyliki Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych. Tego dnia Jej budowniczy przeżywał ogromną radość z tego, że widzi piękną świątynię dedykowaną Wspomożycielce Wiernych. Zapewne miał świadomość, że sama świątynia z kamienia nie wystarczy, że potrzeba jeszcze żywego Kościoła, który będzie kochał i czcił Maryję, szerząc Jej kult po całym świecie. W niespełna rok po konsekracji zwrócił się z prośbą do arcybiskupa Turynu Alessandro Ottaviani Riccardiego o pozwolenie na założenie Stowarzyszenia Maryi Wspomożycielki, z zamiarem ożywiania wiary ludu chrześcijańskiego. Arcybiskup odpowiedział pozytywnie na prośbę Księdza Bosko i dekretem z dnia 18 kwietnia 1869 roku, dał początek Stowarzyszeniu Maryi Wspomożycielki Wiernych. Do końca swoich dni, czyli do 31 stycznia 1888 roku, ksiądz Jan Bosko żył w cieniu bazyliki, którą wystawił na cześć Maryi Wspomożycielki Wiernych i z Jej imieniem na ustach, prosząc wszystkich: Zaufaj Wspomożycielce a wtedy zobaczysz co to są cuda!
Źródło: admawaw.pl
Maria Dominika przyszła na świat w Mornese, w Piemoncie, 9 maja 1837 r. Była najstarszą wśród siedmiorga dzieci rolników Józefa i Marii Magdaleny Calcagno. Kiedy miała 6 lat, w dniu 24 maja 1843 roku w pobliżu jej domu poświęcono kaplicę pod wezwaniem Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych i św. Wawrzyńca. Jako dziecko wiele razy tam podążała, aby stroić ołtarz i spędzać na modlitwie wolny czas z Tą, która miała ją w przyszłości powołać na współzałożycielkę zgromadzenia zakonnego pod wezwaniem Córek Maryi Wspomożenia Wiernych. W domu panował klimat głębokiej pobożności. Jednak we znaki dawała się bieda. Z tej przyczyny ojciec był zmuszony przenieść się do majątku markizów d'Oria i wynająć winnicę. W roku 1863 cholera zdziesiątkowała ludność. Zmarł na nią starszy brat Marii Dominiki wraz z żoną, pozostawiając osierocone dwie dziewczynki. Józef Mazzarello przyjął jedną, a stryj - drugą sierotę. Tak więc już i tak liczna rodzina Marii Dominiki powiększyła się jeszcze o jedną osobę. Pobożna matka pilnie przestrzegała, żeby wszyscy uczestniczyli w niedziele i w święta we Mszy świętej. Odpytywała dzieci, co kapłan mówił na kazaniu, by skłonić je do uwagi. Zaszczepiła w dzieciach serdeczne nabożeństwo do Matki Bożej. Nie pozwalała im oddalać się zbytnio od domu, aby ktoś nie zgorszył ich niewinnych dusz. Podobnie religijny był ojciec. Dzieci zaprawiano także do pracy, która była podstawą utrzymania rodziny. W dziesiątym lub jedenastym roku życia Marii Dominiki miejscowy proboszcz, a w przyszłości jej kierownik duchowy, Dominik Pestarino, dopuścił ją do pierwszej Komunii świętej. W 1849 r. otrzymała sakrament bierzmowania. Już w czasie pierwszej Komunii świętej Maria Dominika złożyła ślub dozgonnej czystości. Za pozwoleniem matki, w towarzystwie ciotecznej siostry, Petroneli, codziennie rano udawała się do miejscowego kościoła na Mszę świętą. W domu nie było zegara. Budziła się więc na wyczucie, często bardzo wcześnie. Kiedy zastawała kościół zamknięty, klękała przed bramą i modliła się. Bywały deszcze i śnieżyce, ale to nie zniechęcało dzielnej dziewczyny. Pokrzepiona Mszą świętą i codzienną Komunią świętą, z całym zapałem oddawała się ciężkiej, fizycznej pracy. W roku 1858, kiedy rodzina Mazzarello była zajęta pracą w winnicy, złodzieje okradli cały dom. Ojciec, nie czując się bezpieczny na odludziu, powrócił do Mornese, gdzie zakupił skromny domek. Maria Dominika miała wówczas 21 lat. W tym czasie za zgodą proboszcza zostało założone w wiosce przez miejscową nauczycielkę stowarzyszenie Córek Niepokalanej. Maria należała do pierwszych członkiń. W roku 1860 wybuchła epidemia tyfusu, zabierając liczne ofiary. Została nią dotknięta również rodzina stryja. Za zezwoleniem rodziców Maria Dominika udała się tam, by ich pielęgnować. Wyzdrowieli na szczęście wszyscy, ale zachorowała Maria. Jej stan był już tak dalece beznadziejny, że myślano o jej pogrzebie. Wbrew jednak wszelkim przewidywaniom wyzdrowiała, choć przez całe życie pozostała kaleką. Była tak osłabiona, że męczył ją najmniejszy wysiłek. O ciężkiej pracy w polu nie mogła już marzyć. Miała wówczas 23 lata. By nie być ciężarem dla rodziny, codziennie chodziła do miejscowego krawca, uczyła się u niego i zarabiała. Zaczęła z czasem przyjmować do swego domu ubogie dziewczyny i uczyć je krawiectwa. Niedługo jej mieszkanie okazało się za małe; dzięki pomocy proboszcza wynajęła większe. Swoje podopieczne uczyła nie tylko zawodu, ale także życia chrześcijańskiego. W 1860 r. na rejonowym zjeździe kapłanów w Acqui ks. Pestarino zetknął się ze św. Janem Bosko. Kiedy opowiedział mu o stowarzyszeniu Córek Niepokalanej w swojej parafii, Jan Bosko wyznał, że od dawna już nosił się z myślą o założeniu żeńskiego zgromadzenia zakonnego do pracy nad dziewczętami. Na zaproszenie proboszcza w 1864 r. przybył do Mornese. Rozpoznał, że tu właśnie powinna rozpocząć się historia nowej rodziny zakonnej. Proboszcz zakupił odpowiedni plac i wybudował na nim domek o 7 pokojach. Tam przeniosła się Maria Dominika wraz ze swoimi dziewczętami. Część pomieszczenia zajmowały dziewczęta bezdomne, część stanowiły pracownie krawieckie, a część - świetlica, w której gromadziły się dziewczęta z całej wioski na rozrywkę i pobożne ćwiczenia. Tymczasem wystawiono kolegium dla chłopców św. Jana Bosko, który oddał je w 1872 r. dla Marii Mazzarello i jej podopiecznych. W tym samym roku odbyły się pierwsze obłóczyny zakonne, których dokonał sam św. Jan Bosko. W roku 1878 r. ułożył on regułę i dał nowej rodzinie zakonnej nazwę Córek Maryi Wspomożenia Wiernych (siostry są zwane powszechnie salezjankami). Po śmierci ks. Pestarino w 1874 r. opiekę nad nowym dziełem powierzono ks. Cagliero, przyszłemu kardynałowi. W roku 1873 r. Rzym oddał siostry pod kanoniczną opiekę zgromadzenia salezjańskiego. Trzy lata później zgromadzenie zatwierdził miejscowy biskup. Zaczęły powstawać nowe placówki. W roku 1879 salezjanki przeniosły się z Mornese do Monferrato, gdzie mogły rozwinąć szerszą działalność. Odtąd dom ten zaczęto uważać za macierzysty. Maria zmarła 14 maja 1881 r. Jej beatyfikacji dokonał Pius XI w 1938 r., a kanonizował ją Pius XII w 1951 r. Zgromadzenie salezjanek należy dziś do najprężniej działających zgromadzeń żeńskich.
Są już gotowe i wkrótce będą udostępnione filmiki wideo związane ze światową Nowenną do Maryi Wspomożycielki (15-23 maja), jaka została zaproponowana przez Siedzibę Generalną Salezjanów. Propozycja duchowa dotycząca tegorocznej nowenny, będącej owocem współpracy Stowarzyszenia Maryi Wspomożycielki (ADMA), ekipy “IME Comunicazione” i Salezjańskiej Agencji Informacyjnej (ANS), skupia naszą uwagę na Maryi jako “Pannie możnej”, do której powinniśmy się zwrócić z dziecięcym oddaniem w tym czasie pandemii. Na każdy z tych filmików złożą się różne momenty: odniesienie biblijne, które będzie stanowić iskrę mającą nas pobudzić do refleksji, aktualizacja fragmentu Ewangelii, wydarzenie wzięte z życia Księdza Bosko, wypowiedzi influencerów i świadków z całego świata oraz modlitwa końcowa. Bardzo różnorodne i bogate będą treści, którymi będą się dzielić poszczególne osoby: kard. Óscar Andrés Rodríguez Maradiaga, salezjanin, arcybiskup Tegucigalpy; Costanza Miriano, dziennikarka i katolicka blogerka; rysownik i katecheta “Fano”, autor plakatu Wiązanki 2018 i plakatu “katechetycznego” Wiązanki 2021 oraz artysta rzeźbiarz Martín Lagares… Nie możemy też zapominać o wielu małych ukrytych historiach związanych z licznymi członkami Rodziny Salezjańskiej, którzy jednak, w zwyczajności swojej wiary, nadziei i codziennej miłości, wspaniale rozświetlają szlak duchowy całej Nowenny. Filmiki wideo będą dostępne w językach włoskim, angielskim, hiszpańskim, francuskim i portugalskim – a także z napisami w języku polskim – na kanałach językowych ANSChannel. Każdy z filmików będzie dostępny dzień wcześniej, stąd też pierwszy z nich pojawi się 14 maja. Gdy chodzi o półkulę południową i obszar azjatycki, filmiki w języku angielskim będą umieszczane z dwudniowym wyprzedzeniem, tak więc pierwsze z nich będą udostępnione w dniu 13 maja. Na stronie sdb.org będą dostępne w sześciu językach wszystkie teksty Nowenny; te zostaną udostępnione w ten sam sposób, jak to będzie mieć miejsce w przypadku filmików wideo. Źródło ANS