Buona festa w dniu Niepokalanej! To jest „piękny dzień”! W ten sposób Matka Mazzarello nazywa dni nowenny i święto NIEPOKALANEJ! (L 16 do sióstr z Borgo San Martino). Z Nią naprawdę wszystko staje się piękne. Chrześcijanie przeżywają to święto jako triumf piękna łaski i sławią Maryję za pomocą najpiękniejszych i najlepszych przejawów natury, stworzenia. Na Valdocco, w Mornese, w naszych domach od 150 lat śpiewamy Maryi ze szczególną czułością. Święto maryjne, obchodzone w każdej wspólnocie, jednoczy nas w wołaniu do Niej w językach całego świata. Można się zastanawiać, w jakim innym dniu, jeśli nie 8 grudnia, mogło się spełnić powołanie „ubogiego kapłana” i młodego człowieka do ucieleśnienia charyzmatu salezjańskiego, aby młodzi, spragnieni przyszłości, piękna, radości, nie doznali zawodu? W zarodku byłyśmy tam również i my. Wiemy, że u początków naszego Zgromadzenia Maryja musiała przemóc pewien, powiedzielibyśmy dziś, opór księdza Bosko. Wszystkie pamiętamy różne znaki Maryi, która w Mornese przygotowywała tę młodą, przedsiębiorczą i nieustraszoną Córkę Niepokalanej o imieniu Maria Mazzarello, a w Turynie kierowała, jako Matka i Nauczycielka, powierzonym jej dziełem księdza Bosko przez tajemniczą postać, która ukazała się we śnie z 9 roku życia. Chętnie to dziś wspominamy, aby na nowo przeżyć początki naszego Zgromadzenia, pamiętając o wytrwałości Maryi. 6 lipca 1862 r. ksiądz Bosko opowiedział sen, w którym wraz z Markizą Barolo przechadzał się po małym placu, obserwując bawiących się przed nimi chłopców z oratorium. Markiza poprosiła księdza Bosko, by zajął się tylko chłopcami, ale ksiądz Bosko oponował, że musi zadbać o to, żeby krew Jezusa nie była przelana na darmo, także gdy chodzi o dziewczęta. Ksiądz Francesia wspomina, że słyszał od samego księdza Bosko, iż dwa razy śniło mu się, że jest na Piazza Vittorio w Turynie i że widzi mnóstwo bawiących się i jakby pozostawionych samym sobie dziewcząt. Kiedy tylko ujrzały księdza Bosko, podbiegły do niego i błagały go, żeby się nimi zajął. Ksiądz Bosko próbował się oddalić, mówiąc, że nie może, że inni przyjdą im z pomocą, ale one nalegały. Była tam szczególna grupa starszych dziewcząt, którym te rozrywki wydawały się obce. Powiedziały do niego: „Jak widzisz, jesteśmy opuszczone! Wtedy zobaczył, że pojawiła się szlachetna Pani, której twarz była cała w blasku, i która pięknym słowem zachęciła go do spełnienia ich pragnienia. A kiedy wydawało się, że znika z ich grona, powiedziała do niego: „Opiekuj się nimi, to moje córki. Kiedy w Mornese ksiądz Bosko spotkał Córki Niepokalanej, mające precyzyjny program życia, nie musiał niczego wymyślać, ponieważ Maryja go wyprzedziła, przygotowała drogę. Jest kochana, znana, proszona i naśladowana przede wszystkim w kontemplacji Syna, która w Main i jej przyjaciółkach staje się czynną miłością: „będziemy uczyć dziewczęta szyć, mając na celu przede wszystkim uczynienie ich dobrymi i dając im poznać Pana”. Są to dziewczyny z nieba, promienne i silne nadzieją, dziewczyny, które zmieniają ścieżki Mornese w nowe drogi, które chcą i wiedzą, jak pracować dla dobra dziewcząt. Maryja, Niewiasta obleczona w słońce, zwyciężająca pradawnego węża, jest dla nich wzorem oddania się Bogu i działania na rzecz bliźniego, jest Matką, Wspomożycielką, która wstawia się za Kościołem i chrześcijanami, współpracuje ze swoim Synem. Wraz z XXIV Kapitułą Generalną weszłyśmy w samo serce obchodów 150-lecia, w którym wspominamy wierność Boga i obecność Maryi Wspomożycielki, która dała początek naszemu Zgromadzeniu i która do dziś towarzyszy jego rozwojowi. Naszym pragnieniem jest przeżywanie tego wielkiego wydarzenia jako okazji do odnowy i ożywienia powołaniowego i misyjnego. Dlatego też uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny jest jak jaśniejąca gwiazda, która prowadzi nas i dodaje otuchy na horyzoncie 150. rocznicy założenia Zgromadzenia i na drodze pokapitulnej. Przeżywamy intensywny maryjny czas łaski dla każdej FMA i dla wspólnot wychowawczych; jesteśmy wezwane do ożywienia tożsamości maryjnej, jaką już od początku ksiądz Bosko nakreślił, wybierając nazwę: „Uważajcie sobie za zaszczyt wasz piękny tytuł: Córki Maryi Wspomożycielki i myślcie często, że wasze Zgromadzenie powinno być żywym pomnikiem wdzięczności księdza Bosko dla Wielkiej Matki Boga, wzywanej jako Wspomożenie Chrześcijan (Cron I, s. 306). W imieniu Matki znajdujemy tożsamość córek, bo przede wszystkim jesteśmy córkami! Tekst uczty weselnej w Kanie, który oświetlał całą drogę Kapituły i nadal oświetla drogę pokapitulną, ukazuje nam Maryję jako kobietę uważną, całkowicie zanurzoną w teraźniejszości, troskliwą; kobietę zapobiegliwą, która troszczy się o szczęście małżonków i całkowicie powierza się swojemu Synowi. Jej postać uosabia cechy systemu prewencyjnego księdza Bosko i pozostaje dla każdego wychowawcy, zarówno konsekrowanego, jak i świeckiego, podstawowym punktem odniesienia. Jak Maryja, jesteśmy wezwane do uważnego słuchania rzeczywistości, dostrzegania potrzeb, zauważania, kiedy brakuje „wina”, czyli radości miłości, i do niesienia Chrystusa naszą służbą, bliskością, współczuciem i czułością. Dajmy się poprowadzić Matce Jezusa, znakowi radości, nadziei, odwagi, która nieustannie zachęca, aby zrobić to, co On nam powie, i czyni nas wspólnotami rodzącymi życie i oświeconymi Jego obecnością. Logo obchodów 150. rocznicy nawiązuje do słów księdza Bosko skierowanych do FMA w Nizza: Maryja przechadza się po tym domu. Przechadza się po wszystkich domach Zgromadzenia, pomoże nam (jak przypomniał nam papież Franciszek) nie zapominać o łasce powstania, o pokorze i małości początków, które sprawiły, że działanie Boga stało się przejrzyste w życiu i w przesłaniu tak wielu naszych sióstr. Aby osobiście i wspólnotowo przeżywać łaskę, która w ciągu tych 150 lat splotła się z historią naszego Zgromadzenia, stworzyliśmy internetową wystawę maryjną, którą będzie można zwiedzać od dzisiaj; znajdziecie tam kulturowe i tradycyjne przejawy kultu maryjnego w różnych krajach. Będzie można również obejrzeć online Prezentację Charyzmatu, która oferuje bardzo piękny przewodnik po duchowości salezjańskiej, pomagający odczytać na nowo przeszłość, aby żyć intensywnie teraźniejszością i z odwagą patrzeć w przyszłość. Maryja przechadza się po każdym z naszych Domów. Jest to pewność, która zawsze dodaje nam odwagi, zwłaszcza w obliczu trudności, jakie stawiają wyzwania misji, różne konteksty relacyjne i społeczne, a także słabości. Maryja przechadza się po każdym z naszych Domów. Jest to pewność, która daje nam radość, czyni nas gościnnymi i sympatycznymi, odważnymi. Nasze Zgromadzenie należy całkowicie do Maryi, a więc odwagi i ufności. Wszystkiego najlepszego w dniu Święta!

Rzym, 8 grudnia 2021 r.

Siostra Chiara Cazzuola Przełożona Generalna Zgromadzenia FMA

Źródło: cmw.waw.pl